Ciekawość świata jest ważna

Elżbieta Sęczykowska – artysta fotografik, członek ZPAF, twórca kilkudziesięciu wystaw prezentowanych w kraju i za granicą, autorka nagrodzonych książek podróżniczych. Przez lata aktywna zawodowo, dziś nie zwalnia tempa. Warszawianka, która obecnie mieszka pod Nidzicą.

Fotografia jest jej pasją. W czasie wystaw, które można było zobaczyć w regionie, prezentowała zdjęcia z podróży do Tybetu, wśród których jest również opowieść zdjęciowa o wielkim klasztorze Kumbum, do którego wstęp mają nieliczni, a udało się tam być autorce.

— Historia związana z naszą wyprawą do Tybetu była niezwykła, bo byliśmy prawdopodobnie pierwszą ekipą telewizyjną z Europy, której udało się nagrać Tybetański Nowy Rok. Dysponowaliśmy specjalnym pozwoleniem od samego Dalajlamy, dzięki któremu mogliśmy dostąpić tego wyróżnienia — wspomina. — Do tej pory to misterium religijne, wykonywane wyłącznie przez mnichów, było dostępne wyłącznie dla Tybetańczyków.

Próbuje edukować na temat Tybetu, ale też nie ukrywa swojej wielkiej miłości do Warmii i Mazur. To na Mazurach Elżbieta Sęczykowska była współzałożycielką pierwszej w Polsce prywatnej farmy jeleni. Teraz pod Nidzicą powstaje zaczątek plantacji rokitnika.

Elżbieta Sęczykowska – artysta fotografik, członek ZPAF, twórca kilkudziesięciu wystaw prezentowanych w kraju i za granicą, autorka nagrodzonych książek podróżniczych: Tybet. W drodze do Kumbum” (Magazyn Literacki Książki), „Mongolia. W poszukiwaniu szamanów (Travelery), Tryptyk Wschodni. Chiny, Tybet, Mongolia, obyczajowej książki „Randka z jeleniem, czyli pałac z widokiem na bagno” i ostatniej, czyli “Toskania. W cieniu Amiaty” (Wydawnictwo Purple Book) oraz kolekcji puzzli
z Dalekiego Wschodu. W 2023 roku została nominowana do zaszczytnej funkcji Ambasadora Dobrej Książki.