Była sędzią, dziś pisze książki

Najpierw uczyła, a potem ferowała wyroki. Na emeryturze odkryła żyłkę do pisarstwa i tworzenia kryminałów.

Jadwiga Bryczkowska najpierw była nauczycielką matematyki, potem pracowała jako sędzia, ale też kierownikiem warsztatów terapii zajęciowej. Zmieniała zawody, ale i miejsca zamieszkania. Była mieszkanką Sosnowca, Białegostoku, w końcu została olsztynianką.
Pisać zaczęła dopiero po zakończeniu pracy zawodowej. Tworzy kryminały z historycznymi akcentami. Nie ukrywa swojej fascynacji klasyczną powieścią kryminalną, w tym m.in. mistrzem gatunku — Raymondem Chandlerem. Jej książki ukazały się w wydawnictwie, które publikowało dzieła mistrzyni kryminału – Joanny Chmielewskiej.