Nie daj się nabrać!

Oszustwo na wnuczka odchodzi już do lamusa. Kreatywność oszustów nie zna jednak granic, a rzeczywistość dostarcza im nowych inspiracji. Na ich celowniku często są osoby starsze.

Policjanci ostrzegają, żeby w każdym przypadku otrzymania budzącej wątpliwość wiadomości skontaktować się z instytucją, której dotyczy. Często są to na przykład ogłoszenia o osobach podających się za przedstawicieli ZUS-u. Oszuści proponowali osobom starszym usługi, dzięki którym miałyby one wyższe emerytury. Kiedy jedna osoba rozmawiała z ofiarą, druga w tym czasie przeszukiwała mieszkanie. Oszuści internetowi wabią ofiary w mediach społecznościowych. Wchodząc w podesłany przez „znajomego” link przekierowujący na płatność banku i podając kod BLIK narażamy się na to, że padniemy ofiarą oszusta.

Cały czas słyszy się także o przypadkach oszustw telekomunikacyjnych. Na przykład klienci jednej z sieci komórkowych otrzymywali w wiadomości informacje o fakturach do zapłacenia, łudząco podobne do tych, które zazwyczaj otrzymują od swojego operatora.

— Kiedy dostałam sms-a z wiadomością, że mam zapłacić ponad 213 zł rachunku za telefon, byłam zaskoczona — wspomina 70-letnia pani Maria. I dodaje. — Zdziwiłam się, bo miałam nadpłatę w wysokości ponad 8 zł, a tutaj straszono mnie, że jeśli nie zapłacę, to zostanie rozwiązana umowa.

Na szczęście panią Marię przed oszustwem ostrzegł znajomy i nie zapłaciła podejrzanie wyglądającej faktury.

— Natychmiast zadzwoniłam na infolinię sieci, żeby sprawdzić, co się dzieje. Tam pani poinformowała mnie, że Play nie ma takiego konta. Zgłosiłam też sprawę na policję. Chciałabym ostrzec innych, aby nie dali się oszukać — apeluje pani Maria.

Policja natomiast ostrzega, żeby przy podpisywaniu umów z operatorem informować, w jakiej formie ma przychodzić faktura za usługę, czy ma to być mailowo czy sms-owo. Każdy przypadek, także usiłowania popełnienia przestępstwa, zawsze trzeba zgłosić.

W przypadku oszustw internetowych policja apeluje:

„Kolejny raz apelujemy o rozsądek i szczególną ostrożność podczas rozmów telefonicznych z osobami, które podają się za pracownika banku, policjanta czy inną osobę i informują nas o próbie oszustwa na naszym koncie bankowym. Pamiętajmy, że gdy pracownik banku prosi nas o podanie przez telefon danych uwierzytelniających do bankowości elektronicznej, czy danych kart płatniczy oraz namawia do instalacji w telefonie dodatkowych aplikacji, to mamy do czynienia z oszustem. W żadnym wypadku nie należy instalować zalecanych aplikacji i podawać kodów. Prawdziwy pracownik banku nigdy nie poprosi o podanie danych dostępowych do konta przez telefon. Zanim podejmiemy jakiekolwiek działanie (podanie danych logowania, hasła do konta, kodów transakcyjnych, BLIK, zainstalowania aplikacji) upewnijmy się, czy osoba, która do nas dzwoni podając się za pracownika banku faktycznie nią jest. Rozłączmy się i zadzwońmy sami do naszego banku w celu potwierdzenia czy ktoś próbował się z nami skontaktować i czy rzeczywiście nasze konto jest zagrożone.

Pamiętajmy, robiąc jakiekolwiek zakupy przez Internet nie wchodźmy w linki podsyłane przez sprzedających lub kupujących celem potwierdzenia płatności. Każdy link odsyłający nas do strony płatności banku, gdzie musimy podać swój login i hasło celem potwierdzenia płatności jest oszustwem.”

Red. / mat. Prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie

I can’t believe in what I see

Fot. gpointstudio/Freepik